sobota, 23 sierpnia 2014

Ziaja Liście Manuka

Pierwszy raz przeczytałam o tej serii w jakieś gazecie w sumie przez przypadek. Poszperałam trochę w internecie i zaciekawiona ponoć całkiem dobrym działaniem oraz niską ceną zaczęłam poszukiwana w aptekach w mieście. Niestety ostatecznie musiałam zamówić kosmetyki - mało która z pań które mnie obsługiwały cokolwiek słyszała o tej serii. (Na stronie Rossmanna można przeczytać, że od października będą dostępne więc o wiele łatwiej będzie można nabyć tą serie :)) Nie chcę niepotrzebnie rozciągać posta więc jeżeli chcecie poczytać dokładnie o składzie itd. to tutaj wszystko jest podane: http://ziaja.com/kosmetyki/3606,reduktor-zmian-potradzikowych



Ja z całej serii wybrałam tonik zwężający pory, żel, pastę do oczyszczania twarzy (trzeba przyznać, że nazwa brzmi intrygująco, ale w 100% opisuje gęstą konsystencję kosmetyku) i krem z kwasem migdałowym na noc. Serię stosuję około trzech tygodni dlatego nie chcę zbyt wcześnie komentować działania, ale po tak krótkim czasie mogę powiedzieć, że moja mieszana cera się uspokoiła, niespodzianki się nie pojawiają. Oraz co najlepsze powoli zaczynam dostrzegać, że pory się oczyszczają tak więc jestem zachwycona, ale po cichu żeby nie zapeszyć obserwuję te zmiany. Za jakiś czas napiszę pełną recenzję każdego z produktów :)
Tak więc jeżeli macie okazje to warto kupić i wypróbować! :) 

środa, 7 maja 2014

Come back

Przepraszam za tak długą nieobecność, ale tyle się działo, że niestety zaniedbałam bloga. Wracam do Was z kilkoma drobiazgami. Jak pewnie większość z Was i ja skorzystałam z przecen w Rossmannie. Nie kupiłam wiele, bo tylko kilka najpotrzebniejszych rzeczy, ale i tak jestem bardzo zadowolona biorąc pod uwagę ile zaoszczędziłam :)

Pierwszym kosmetykiem jaki chce Wam pokaząć jest pomadka z Rimmel, odcień 102. Kolor pięknie wygląda na ustach. Nie wiem jeszcze jak z jej trwałością, ale w najbliższy weekend zostanie wystawiona na próbę. Ma fajną konsystencję, łatwo się nakłada na usta. Zapłaciłam za nią troszkę więcej niż 10zł zamiast ponad 20zł :) 



Fluid na zniszczone końcówki kupiłam dość spontanicznie. Był przeceniony z ok. 20zł na niecałe 9zł dlatego go wzięłam (też czasem Wam się zdarza tak dość spontanicznie kupować?) Chciałam kupić olejek, ale stwierdziłam, że za taką cenę warto wypróbować.



I mój ulubieniec. Odżywka o której dużo pozytywów słyszałam (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=54645 na wizażu ma same pozytywne opinie i właśnie to mnie skłoniło do jej kupna) Ma fajną, powiedziałabym, że kremową konsystencję i bardzo charakterystyczny, przyjemny zapach (osobiście kojarzy mi się z typowo fryzjerskimi szamponami jeżeli wiecie co mam na myśli :)) Również kupiłam ją po przecenie, zapłaciłam 19zł zamiast 35zł, gdyby nie przecena raczej nie skusiłabym się na tą odżywkę.




Już wkórtce mam nadzięję, że będę mogła coś więcej powiedzieć na temat tych kosmetyków! Też coś udało Wam się upolować na przecenach? :) Miłego dnia ♥ 


piątek, 28 marca 2014

Michel Mercier brush

Jak obiecałam przez cały tydzień testowałam szczotkę i mogę już powiedzieć kilka zdań recenzji na jej temat :). Szczotka składa się z 428 ząbków różnej długości. Na zdjęciu widać, że najmniejsze ząbki otaczają  w małym odstępie te dłuższe, skupione na środku. Moim głównym problemem jest plątanie się włosów po umyciu, jak obiecał producent szczotka poradziła sobie z tym w 100% Czy włosy mniej wypadają? Biorąc pod uwagę, że nie szarpie splątanych włosów z całą pewnością wypada ich mniej przy rozczesywaniu. Mimo wszystko jednak podczas szczotkowania włosów w ciągu dnia wypada ich mniej więcej tyle samo. Podczas jej używania czuć przyjemny masaż skalpu. Szczotka ma bardzo wygodną rączkę co bardzo ułatwia jej użycie. Producent obiecuje też widoczne zmniejszenie wypadania i łamania się włosów - na razie jednak nie mogę tego ocenić. Jak  we wcześniejszym poście wspominałam moja przeznaczona jest do włosów cienkich. Podejrzewam, że pozostałe dwa rodzaje: do włosów grubych i normalnych różnią długością ząbków. Jeżeli będziecie miały kiedyś możliwość jej wypróbowania to zdecydowanie polecam :)
Mam nadzieję, że miło spędzicie weekend 






Na zdjęciu dobrze widać ułożenie ząbków.

Szczotka jest bardzo estetycznie wykonana co mam nadzieję widać na zdjęciach :)




Co mnie osobiście zaciekawiło jest dokładnie podane, że co 8 -12 miesięcy powinna być wymieniana na nową.

piątek, 7 marca 2014

Time start

Zmiany zazwyczaj są dobre i też najczęściej podejmujemy je by zmienić coś w naszym życiu. Często związane jest to z jakimś mniej lub bardziej ważnym wydarzeniem czy decyzją. Moja jest prosta - zainspirowana skandynawskimi blogami i chęcią utworzenia czegoś, co będzie zbierało moje przemyślenia założyłam konto tutaj :-)